Przeglądając w dniu dzisiejszym czeluści internetu napotkałam na ciekawy projekt, nad którym zamierza pracować Rada Ministrów (okej trafiłam na to szukając nowelizacji jednego z przepisów unijnych, ale warto było) — Krajowy Rejestr Oznakowania Psów i Kotów.
Projekt ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów (KROPIK)
Jak można wyczytać na stronie Rady Ministrów, planowane jest wprowadzenie do obrotu prawnego (po tylu latach i w końcu) państwowego rejestru oznakowania psów i kotów.
Jako można wyczytać na stronie Rady Ministrów rejestracja psów i kotów będzie w ww. rejestrze obowiązkowa (dla psów urodzonych po dacie wejścia w życie przepisów).
Organem, który ma prowadzić bazę jest Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR).
Dalej, co możemy wyczytać w uzasadnieniu projektu głównego, celem bazy ma być walka z bezdomnością zwierząt (kotów i psów).
Co ważne w projekcie ma pojawić się informacja, iż podmiotem właściwym do dokonywania wpisu do bazy (KROPiK) mają być uprawnieni lekarze weterynarii — może to będzie podobna lista do tej odnoszącej się do lekarzy uprawnionych do wydawania paszportów.
Ustawa ma również wprowadzić obowiązek oznakowania psa lub kota do czasu najpóźniej pierwszego szczepienia na wściekliznę — co jednak ciekawe, bo wszak koty tego obowiązku w aktualnych przepisach nie posiadają — nie muszą być szczepione na wściekliznę (wyjątkiem jest np. stan zagrożenia epidemiologicznego).
Projekt ustawy wprowadza również określenie „wprowadzenia do obrotu psa lub kota” — oznacza to, że jeśli szczeniaki urodzą się np. 1 stycznia a przepisy wejdą w życie 7 stycznia to jeśli zamierzamy szczenię lub kocię sprzedaż to i tak mamy obowiązek oznakowania i wpisania do KROPiK, ponieważ wprowadzać do obrotu będziemy po dacie wejścia w życie przepisów.
Przyznam, że jestem bardzo, ale to bardzo ciekawa ostatecznego projektu ustawy! Faktem jest, że projekt ten jest odpowiedzią na regulacje unijne! Mój krótki komentarz przeczytacie poniżej.
Link do uzasadnienia projektu TUTAJ>>
Krótki komentarz do uzasadnienia projektu
Czytałam już kilka razy uzasadnienie dostępne na stronie Rady Ministrów (link wyżej jakbyście chcieli przeczytać).
Uważam, że jeśli tej projekt zostanie skonstruowany przez osoby, które znają się na świecie „kynologicznym” lub „felinologicznym” to będzie on miał ręce i nogi. Liczę, że nie będzie dużych środowisk lobbujących za ochroną swoich interesów w tym projekcie — a to właśnie prywatnych dostawców baz danych dla zwierząt.
Dla mnie najważniejsze jest, że baza krajowa powstanie — to ułatwi wiele kwestii prawnych w związku z własnością psów i kotów.
Równie ważne jest to, że będzie można sprawdzić, kto jest aktualnym właścicielem zwierzęcia, gdzie ono przebywa itp. — czyli np. czy wywiązano się z zasad związanych z prawem pierwokupu itp. Ułatwia to również sprawdzanie wykonania umów sprzedaży.
Dalej, można wskazać, że aktualnie będzie można sprawdzić kto ile psów lub kotów ma zarejestrowanych — w zakresie ochrony dobrostanu zwierząt.
Rozwiąże się również możliwość karania za przestępstwo porzucenia zwierzęcia przez właściciela.
Z uzasadnienia projektu nie wynika aktualnie, na jakiej podstawie lekarz weterynarii będzie wpisywał właściciela psa.
Ponadto nie ma wyjaśnienia, czy będzie to właściciel, opiekun czy inna osoba.
Nie jest również określona, w jaki sposób będzie przepisywanie danych w bazie — dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest np. okazanie umowy sprzedaży — jednak znam przepisy i umowy w formie pisemnej nie trzeba przecież posiadać.
To są takie wątpliwości, które pojawiły mi się na szybko po przeczytaniu uzasadnienia projektu.
Przyznam, że czekam na projekt z niecierpliwością i chce wierzyć, że będą go tworzyły osoby mające pojęcie o naszej branży!
Zostawiam Wam małą graficzkę w tym zakresie 🙂
Agnieszka Łyp-Chmielewska
adwokat
Zdjęcie Madalyn Cox pochodzi z Unsplash
***
Obalamy mit z Internetu – właściciel kota ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez kota
Muszę się Wam przyznać, że mam pewien poranny rytuał – bardzo lubię do porannej kawy przeglądać Internet i wyszukiwać nowości w świcie kynologicznym lub felinologicznym. Zdarza mi się nawet, że tymi nowościami dzielę się z zespołem lub ze znajomymi – bo są aż tak wstrząsające.
Tak też było dziś rano. Na jednej z grup na FB zrzeszających miłośników kotów natrafiła na super mit – podobno przepisy prawa nie zakazują wypuszczania kotów „luzem” a tylko i wyłącznie psów. No przyznam, że zrobiło to na mnie wrażenie [Czytaj dalej…]
